Sezon grzewczy 2018 rozpoczęty.
Przypominam zasady publikacji (z poprzedniego sezonu grzewczego).
- Za każdym razem przedstawiam miesięczny rachunek z faktycznego zużycia prądu - bez prognoz.
- Każdy rachunek zawiera koszt prądu zużytego do c.o. (kocioł) oraz wszystkich innych urządzeń w domu (pralka, lodówka, tv, światło, indukcja).
- W każdym rachunku rozbijam koszty na dwie części: c.o. oraz koszty do wszystkich innych urządzeń poza kotłem (szacunkowo jest to ok. 105-150 zł/mc).
PIERWSZY RACHUNEK - wrzesień/pażdziernik
Ogrzewanie włączyłem 14 pażdziernika. Pierwszy rachunek dotyczy okresu 25.09.2018-25.10.2018. Zawiera on zatem 10 dni ogrzewania.
Rachunek wynosi 272,48 zł/mc.
- 150 zł/mc - c.o.
- 122 zł/mc - pozostały prąd.
Przyznam się tutaj do jednego błędu. Zapomniałem przestawić sterownik czasowy drugiej taryfy z godzin 13-15 na godziny 15-17. Trzeba zatem założyć, że w tych godzinach ogrzewałem drogim prądem i mogło to odrobinę zawyżyć koszty w tym rachunku. Zmieniłem to dopiero w ostatnich dniach pażdziernika. No cóż - lepiej teraz niż np. w grudniu dopiero !!! :):):)